Alicja I Ciemny las
Na początku czytając tą książkę pomyślałem, że tym razem Piekara przesadził ze swoją fantazją i pisząc kontynuacje zrobi całości wielka krzywdę. Ale ^^ nic bardziej mylnego. Nie mogę powiedzieć, żeby druga część była tak dobra jak pierwsza, ale trzyma poziom i tak nigdy nie oczekuje tego od kontynuacji i pewnie nie ja jeden. Wracając do tematu to na książkę nie można patrzeć jak na suchy tekst, to zdecydowanie nie coś dla ludzi, którzy lubią poczytać sobie jakieś tam przygody dla od stresowania się. Wymaga ona od czytelnika pełnego udziału w tym co się dzieje i głębokich przemyśleń. To książka to kopalnia znaczeń tylko trzeba dobrze kopać, a można odkryć nie kończące się pokłady odniesień do naszego świata, naszego życia i bardzo wielu problemów z jakimi przychodzi nam się zetknąć. Nie mowie, że od razu zobaczycie wszystkie na to czasem trzeba czasu. Dla mnie jest to opowieść o człowieku, który znalazł się w parszywym świecie, gdzie wszystko jest przeciwko niemu, każdy jego największy lęk staje z nim do walki, o to czy okaże się wart próby, czy zginie w przerażeniu i mroku otaczającego go zła.
Stara się z całego serca być taki jak mu dyktuje w danej sytuacji serce i twardo o to walczy, mimo, że często brak mu sił to wie, że nie może się poddać, bo stanie się tak samo bezwartościowy jak otaczający go zaczarowany świat, a na to nie może sobie pozwolić. Bo co znaczy człowiek, który dla siebie sam nie ma większego znaczenia i żyje czując coraz większe obrzydzenie do samego siebie?
Ktoś kto chodź raz przez to przechodził doceni to w jaki sposób Piekara o tym pisze i jak buduje nam bohatera tragicznego, gotowego umrzeć, za to co ma w sercu i nie odda tego nikomu.
Nie będę wam już więcej opowiadał, bo jest w tej książce tego tak wiele, że szkoda czasu jeżeli Am to być recenzja. Mogę tylko dodać, że wyczuwam tam wahanie Piekary, czy świat w którym ląduje główny bohater to świat fikcji czy może snów i koszmarów sennych z dna naszego mózgu i serca^^
Nie mam wątpliwości, że zastanowicie się nieco, co w was przypomina tytułowego bohatera Aleksa, a z pewnością przypomina, bo idealne życie jest tylko w bajkach.
Co więcej dodać, chyba już nic. Zachęcam do kupienia i przeczytania tej książki bo chodź specyficzne to dzieło i wiem, że nie każdemu przypadnie do gustu to warto naprawdę warto.