Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Cena szczęścia

Saga rodu Cantendorfów, Tom 2

książka

Wydawnictwo Edipresse Książki
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Mroczne tajemnice kryjące się za grubymi murami zamku zaczynają wychodzić na jaw. Kto jest sprawcą, a kto ofiarą? Kto przyjacielem, a kto wrogiem? Czy prawdziwa miłość ma szansę przetrwać wszystkie burze?

Kiedy Kate Milton poznaje hrabiego Aleksandra, marzy tylko o jednym - by zostać jego żoną. Cantendorf równie mocno zakochuje się w tej młodej dziewczynie: zwykłej, lecz niezwyczajnej, tak odmiennej od jego poprzednich żon. Na palcu Kate pojawia się pierścionek zaręczynowy. Jednak ukryte na zamku zło nie śpi. Duchy przeszłości nie pozwolą budować szczęścia, a za każdą błędną decyzję trzeba będzie zapłacić wysoką cenę.
Opowieść o sile kobiecych więzi, o zasadach, które przetrwały stulecia i wciąż są aktualne.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 08.05.2017

RECENZJE - książki - Cena szczęścia, Saga rodu Cantendorfów, Tom 2

4.5/5 ( 17 ocen )
  • 5
    13
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    1

Joanna A. PrzeCzytajka

ilość recenzji:148

brak oceny 5-06-2018 11:05

"Cena szczęścia" to drugi tom z cyklu Saga Rodu Cantendorfów Krystyny Mirek. Po przeczytaniu pierwszego tomu byłam zachwycona podróżą w czasie, dlatego z ogromną przyjemnością, nie pozbawioną ciekawości, sięgnęłam po kolejny tom. Chciałam się tyle dowiedzieć, a okazało się, że dostałam od autorki o wiele więcej...

Mroczne tajemnice kryjące się za grubymi murami zamku zaczynają wychodzić na jaw. Kto jest sprawcą, a kto ofiarą? Kto przyjacielem, a kto wrogiem? Czy prawdziwa miłość ma szansę przetrwać wszystkie burze?
Kiedy Kate Milton poznaje hrabiego Aleksandra, marzy tylko o jednym ? by zostać jego żoną. Cantendorf równie mocno zakochuje się w tej młodej dziewczynie: zwykłej, lecz niezwyczajnej, tak odmiennej od jego poprzednich żon. Na palcu Kate pojawia się pierścionek zaręczynowy. Jednak ukryte na zamku zło nie śpi. Duchy przeszłości nie pozwolą budować szczęścia, a za każdą błędną decyzję trzeba będzie zapłacić wysoką cenę.
Opowieść o sile kobiecych więzi, o zasadach, które przetrwały stulecia i wciąż są aktualne.



?Cenę szczęścia? przeczytałam na wdechu...książka porwała mnie totalnie i w zasadzie kiedy doszłam do jej końca byłam zdziwiona, że to już.
Drugi tom, podobnie jak pierwszy, napisany jest bardzo ciekawie, akcja galopuje niczym rozpędzony dziki koń z rozwianą grzywą.
Jak już wspomniałam, z przyjemnością przeniosłam się w świat dziewiętnastowiecznej Anglii i odwiedziłam barwnych mieszkańców zamku Cantendorf, a także okolicznych dworów. Kolejny raz przechadzałam się po tajemniczych korytarzach zamku z bijącym sercem oraz podziwiałam malownicze ogrody wokół posiadłości.
Autorka znów mnie zaskoczyła, tym razem kolejnymi tajemnicami i intrygami, które plotą się i pną w górę powieści niemalże, jak bluszcz po zamkowym murze.

Spotkanie z bohaterami, których znałam i polubiłam lub nie - dostarczyło mi wielu emocji. Cieszyłam się kwitnącą miłością Kate i Aleksandra, zagryzałam paznokcie ze złości kiedy ich losy plątały się za sprawą złośliwych zdarzeń losu. Wściekałam się na poczynania pani Hammond oraz na plan, który uknuła Isabelle.
W tym tomie autorka więcej czasu poświęciła Lady Adler, poznajemy bliżej jej życie i wydarzenia, które ukierunkowały jej charakter. Dowiadujemy się też więcej o wiedźmie Alice, która w pierwszym tomie była chyba najbardziej tajemniczą i nieuchwytną postacią.

?Cena szczęścia? to jednak nie tylko dalsze losy znanych mi już bohaterów. To również powieść, w której Krystyna Mirek przemyciła pewne przesłanie. Bardzo umiejętnie zwróciła uwagę czytelnika na ponadczasową prawdę ? że każde szczęście ma swoją cenę. I jak to zwykle w życiu bywa, wszystko co dobre - kosztuje. Podczas czytania nawiedzały mnie więc słowa piosenki:

?(...)Nic nie może przecież wiecznie trwać
Co zesłał los trzeba będzie stracić
Nic nie może przecież wiecznie trwać
Za miłość też przyjdzie kiedyś nam zapłacić(...)?*

Autorka tę życiową (nie zawsze sprawiedliwą) prawdę świetnie wplotła w fabułę powieści.
W życiu też tak bywa, że dobrzy ludzie mają często pod górkę, a gdy uchwycą w końcu szczęście to albo trwa ono krótką chwilę, albo cena za nie jest tak duża, że pod jej ciężarem uginają się ramiona.
Tymczasem Ci, którzy na to nie zasługują, Ci którzy nie liczą się z innymi, ani z niczym, idą przez życie po trupach do obranego celu, dostają od losu te lepsze karty.
Krystyna Mirek porusza też kwestię - do czego człowiek jest zdolny się posunąć, byleby osiągnąć, to czego pragnie. Niektórzy nie znają granic, nie przebierają w środkach, prą do celu nie zważając na to, ile ludzi po drodze zostaje skrzywdzonych.
To właśnie to ? porusza mnie najmocniej w tej części Sagi Rodu Cantendorf. Wzbudza to we mnie wiele gniewu na przewrotny los i bezwzględnych ludzi.
Jednocześnie autorka łagodziła mój bunt, podkreślając niezłomnie, że dobro i prawdziwa miłość zawsze zwycięży, a cena za szczęście ma różne wymiary.

?Człowiek, który prawdziwie kocha, nie zdradza.

Niczego dodatkowego nie potrzebuje,

bo szczera miłość daje mu pełnię.?


?Cena szczęścia? Krystyny Mirek to nie tylko dalsze losy bohaterów, to przede wszystkim świetnie napisana, naładowana romantyzmem i tajemnicami dziewiętnastowiecznej Anglii fantastyczna lektura
To również elektryzujące czytelnicze przeżycie skłaniające do przemyśleń i refleksji nad życiem. Jeśli macie za sobą pierwszy tom Sagi Rodu Cantendorf to dobrze wiecie, o czym mówię.
Jeśli jakimś cudem jeszcze nie trafił w Wasze ręce ani pierwszy tom pt. "Tajemnica Zamku"** ani drugi tom pt. "Cena szczęścia"? to gorąco Was zachęcam do sięgnięcia po tę powieść, wypełnioną po brzegi emocjami ? jak paleta barw.

library1gim

ilość recenzji:80

brak oceny 28-07-2017 12:06

W wyniku wydarzeń, o których można przeczytać w tomie pierwszym serii, Kate Milton odlicza niecierpliwie dni do ślubu z hrabią Aleksandrem Cantendorfem. Gospodyni hrabiego, pani Hammond, jest załamana i wściekła. Do tej pory żony jej wychowanka były delikatne i wrażliwe, więc ich śmierć była wręcz nieunikniona. Tymczasem Kate to zdrowa i zahartowana dziewczyna, do tego bystra i mądra. Niedobrze... Co robić?

Isabelle, kochanka hrabiego i od niedawna wdowa po lordzie Adlerze, została pominięta w testamencie męża dokładnie tak, jak i ona pominęła go w swoim życiu. Wróciła po pogrzebie do zamku z myślą o tym, że skoro jest już wolna, będą mogli teraz pobrać się z Aleksandrem. Nowa sytuacja całkowicie ją zaskoczyła i postawiła w kiepskim położeniu... Co wymyśli, by zatrzymać przy sobie Aleksandra?

Otoczenie aż huczy od plotek i świętego oburzenia. Jak hrabia mógł zaręczyć się ze zwykłą dziewczyną, której ojciec jest ledwie dzierżawcą?! Tyle majętnych i dobrze urodzonych panien wokoło, a on wybrał ją. Jak poradzi sobie Kate w nowej dla niej sytuacji, kiedy przyjdzie jej być wytworną damą w towarzystwie wysoko urodzonych pań? Madame Eleonor dwoi się i troi, by przygotować dziewczynę do nowego życia. Pianino, francuski, tańce, zachowanie, prowadzenie domu, wszystko ma znaczenie. Państwo Milton, początkowo skupieni na swoich małżeńskich i finansowych problemach, w końcu wymogli na córce informację, kto stoi za tą cała karuzelą zmian. Jak zareagowali na odpowiedź Kate?

Skoro Kate zgodziła się pójść na układ z wiedźmą Alice, nie ma już odwrotu. Byłoby łatwiej i mniej stresująco, gdyby ta, której wszyscy wokół się boją, określiła jasno, jak przyjdzie Kate zapłacić za pomoc. Tymczasem Alice wciąż zwleka z podaniem sposobu zapłaty. Dziewczyna usłyszała tylko, że kiedy nadejdzie pora, Alice zgłosi się po przysługę. Nawet Eleonor nie ma pojęcia, czego zażąda wiedźma... Jaka będzie cena szczęścia, które zdobyła Kate z pomocą Alice i Eleonor? Czy jej marzenia się spełnią?

Zamek Cantendorf kryje mroczną tajemnicę, którą zna tylko gospodyni. I kamerdyner, ale on się w zasadzie nie liczy. Tak przynajmniej uważa pani Hammond, traktując mężczyznę jak swój podnóżek i wyposażenie sypialni. I zaświtało jej w głowie, że być może wreszcie, po tylu słabych kobietkach, które nie wytrzymały długo w murach zamku, Kate okaże się odpowiednią osobą do podzielenia się z nią skrywaną tajemnicą. Wspólniczką...

Polecam, polecam, polecam i nie mogę doczekać się trzeciego tomu :-)

Anna

ilość recenzji:1

brak oceny 19-06-2017 19:15

Kiedy czytam opowieść o Cantendorfach Krystyny Mirek, mimowolnie nasuwa mi się skojarzenie z książkami Marii Rodziewiczówny. A finał drugiego tomu kojarzy mi się z Trędowatą Heleny Mniszkówny. Myślę, że obie pisarki doczekały się godnej następczyni. Nad dworem Cantendorfów nadal zbierają się czarne chmury. Niedawny wdowiec, Aleksander Cantendorf, bardzo szybko znalazł nową oblubienicę i jej się oświadczył. Wybranką jest dziewczyna z rodziny dzierżawcy, uboga szlachcianka, Kate Milton. Nie jest to w smak okolicznym matkom. Jawnie krytykują posunięcie Cantendorfa - mezalians jak nic. Jednak mężczyzna po raz pierwszy w życiu, pomimo 4 żon, czuje się zakochany, a rudowłosa Kate odwzajemnia to uczucie. Oboje łamią wszelkie konwenanse i spotykają się bez przyzwoitek, a by nacieszyć się sobą. Jest to bardzo nie w smak dawnej kochance Aleksandra, Isabelle, która postanawia za wszelką cenę pozostać na zamku z kochankiem w roli męża. Znajduje iście diabelskie rozwiązanie i prze do jego realizacji. Kiedy Aleksander dowiaduje się o nowinie z ust kochanki jest zszokowany, tak więc jego pragnienie rodziny i następcy okazuje się silniejsze od prawdziwej miłości. Kate podczas wizyty w zamkowym skarbcu odkrywa mroczną tajemnicę rodziny Cantendorfów, jest jednak bardzo zakochana w swym wybranku i gotowa dzielić z nim każdy los. Niestety, rozdzieli ich Isabelle i doprowadzi Kate do choroby. Jak się skończy ta opowieść? Czy los będzie łaskawszy dla Kate niż dla naszej Trędowatej? Cena szczęścia to porywając opowieść, która przenosi nas w czasie do społeczeństwa podzielonego na lepszych i gorszych, do świata pełnego konwenansów, ale i obłudy. W opowieści znajdujemy miłość, ale i zawiść czy zazdrość, znajdujemy rodzinne tajemnice i ich konsekwencje, kładące się cieniem na kolejnych pokoleniach. Bardzo polubiłam ten cykl i naszą Kate i bardzo jestem ciekawa, jaki finał będzie miała ta historia. http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2017/06/cena-szczescia-tom-2-krystyna-mirek.html

emik84

ilość recenzji:406

brak oceny 6-06-2017 16:20

Krystyna Mirek w swojej historii przybliża czytelnikowi bogatego i przystojnego hrabiego Aleksandra, który pomimo swej pozycji nie jest człowiekiem szczęśliwym ani spełnionym. W ciągu ostatnich lat zmarły cztery jego żony. Wydarzyło się to w dość tajemniczych okolicznościach i o zamku oraz jego właścicielu nieustannie krążą dziwne czasem nawet straszne opowieści. Ludzie wymyślają bowiem najróżniejsze powody tych tragedii upatrując w nich nawet działanie czarnej magii. W okolicy mieszka bowiem wiedźma, która zna się na najróżniejszych specyfikach i którą wzywa się czasem do chorych. Robią to jednak tylko ludzie w akcie desperacji, na co dzień bowiem wiedźmy unika się jak ognia. Hrabia ku zdziwieniu i oburzeniu środowiska zaręcza się nieoczekiwanie z niezamożną dziewczyną. Kate jest jednak piękna, wyjątkowo odważna i zakochana w Aleksandrze i to właśnie sprawiło, że jego serce skłoniło się ku niej. Czy jednak miłość ubogiej Kate i zamożnego hrabiego ma rację bytu? Czy ludzie żyjący w dwóch odmiennych światach mogą związać się na całe życie i być ze sobą szczęśliwi? To nie będzie łatwe, ale Kate ma coś o czym nie wie nikt. Dziewczyna ma za sobą wiedźmę, która zaoferowała jej pomoc w zdobyciu serca Aleksandra. Po jej stronie staje też gospodyni zamku, która wychowała Aleksandra jak własnego syna. Niestety była kochanka hrabiego nie daje za wygraną. Knuje intrygę aby stanąć z nim na ślubnym kobiercu zapewniając sobie tym samym dostatnie życie, które jak sądzi należy się właśnie jej. Po głowie Kate kołują najróżniejsze myśli. Stanowczo żąda od Aleksandra aby odprawił Isabelle a z drugiej strony nurtuje ją pytanie jaką cenę zażąda wiedźma od niej w zamian za pomoc w zdobyciu miłości. Alice nie ma jednak złych zamiarów. W jakiś nieznany jej sposób jest powiązana z zamkiem, Aleksandrem i rodem Cantendorfów. Zamek skrywa jednak wiele tajemnic i nie każdemu dane będzie ich poznać...

Lektura do samego końca owiana jest tajemnicą przez co czytelnik czuje się wciągnięty w sekrety zamku Cantendorfów i mroczną tajemnicę jaką skrywają jego mury. Uwielbiam takie klimaty. Poza tym z przyjemnością czytałam o tym jak rozwija się miłość Kate i Aleksandra, jak wiele budzi to w nich nowych nieznanych dotąd emocji, jak wiele dziewczyna gotowa jest zrobić aby stanąć u boku swego ukochanego przed ołtarzem i złożyć przysięgę małżeńską. Z dużą ciekawością odkrywałam też kolejne tajemnice zamku zastanawiając się kto jest tak naprawdę tym czarnym charakterem, a kto tylko kapryśnym aczkolwiek mniej groźnym jego mieszkańcem. W murach zamku mieszka bowiem wiele różnych osobowości i życie Aleksandra wciąż jest przez nie kontrolowane. Mam tu na myśli chociażby kochankę hrabiego, której co prawda już od dawna nie kocha i właściwie zaczęła go męczyć jej obecność w zamku jednak nie potrafi stanowczo postawić jej ultimatum i zażądać wyjazdu. Co gorsza poprzez jej intrygi sytuacja ta komplikuje się jeszcze bardziej i Aleksander wpada w podstępną pułapkę nie potrafiąc znaleźć racjonalnego wyjścia z opresji. Bardzo silną i wpływową na zamku jest gospodyni Hammond, która wychowała Aleksandra od małego zastępując mu matkę, i którą właściwie nawet tak traktował. Ona natomiast wykorzystywała swoją pozycję i stale kontrolowała poczynania hrabiego względem poszukiwań kolejnej kandydatki na żonę. W sumie nawet zaakceptowała Kate, stanęła po jej stronie, ale poprzez chorobę na wiele rzeczy przestała mieć wpływ i sprawy zaczynały wymykać się spod jej kontroli. Kate natomiast powoli otwiera oczy. Po pierwszych miłosnych wzniesieniach następuje otrzeźwienie. Jest inteligentna i potrafi łączyć fakty. Mroczne tajemnice zamku powoli wychodzą na światło dzienne...

Powieść Krystyny Mirek owianą tajemnicą, przeplecioną miłością, marzeniami i obowiązkami płynącymi z zasad powszechnie uznawanych za właściwe przeczytałam z wielką przyjemnością i zaciekawieniem. Magia miesza się w niej z realizmem, miłość z tradycją i przeznaczeniem a mroczna tajemnica zamku ma nieustannie wielki wpływ na losy jego obecnych jak i przyszłych mieszkańców. Nie wszystko jest w niej jasne, czytelnik nie dostaje bezpośrednich odpowiedzi na wiele pytań. Ta lektura skłania do myślenia, do użycia wyobraźni choć odpowiedzi często same nasuwają się w miarę czytania. Akcja toczy się niebywale wartko, jest żywiołowa i nieprzewidywalna, lekki język i swobodny styl autorki sprawiają natomiast, że trudno oderwać się od czytania. Polecam gorąco i już nie mogę doczekać się ostatniego tomu ;)

Maadziuulekx3

ilość recenzji:175

brak oceny 20-05-2017 22:50

,, Łatwo oceniać innych i dawać im rady, ale bardzo trudno słuchać, kiedy ktoś analizuje twoje życie. Zwłaszcza jeśli ma rację."

Gdybym posiadała dar przenikania do powieści, nie raz chętnie bym z tego przywileju skorzystała by bliżej poznać moich ulubionych bohaterów, ale także zabić, zniszczyć lub pobić tych znienawidzonych.


,,Wiele osób pragnie nagłej radykalnej odmiany losu, ale kiedy ich marzenia zaczynają się spełniać, ogarnia ich strach, bo wiedzą, że brak im przygotowania do nowej roli.

Kate ma niebawem stanąć na ślubnym kobiercu. W mieście huczy od przeróżnych plotek i niedowierzania w to, że Aleksander wybrał właśnie ją. Pyskatą, niepoukładaną, rudowłosą ladaco, która nic nie zna o dobrych manierach. Aleksander i Kate nie potrafią zbytnio odnaleźć się w nowej sytuacji, czy dobrze pokierowali swoim życiem? Los także nie oszczędzi im prostej drogi ku szczęściu. Co takiego się wydarzy?

,, Czasem nawet pozornie szaleńcza decyzja nie musi mieć złych konsekwencji."

W życiu żadna bohaterka nie zaszła mi tak za skórę jak Isabelle. Gdy tylko mieszała w życiu Kate i Aleksandra miałam ochotę ją udusić. Jak można być aż tak podłym, by komuś tak bardzo uprzykrzyć życie w takim stopniu jak zrobiła ta kobieta? To niepojęte! Napsuła mi nerwów swoim postępowaniem. Nie raz, przez nią, miałam ochotę wyrzucić książkę przez okno z nadmiaru wrażeń i emocji.

,,Brak akceptacji ze strony najbliższych otacza człowieka niczym lepka pajęczyna. Jeśli trwa długo, staje się duszącą powłoką, spod której nie sposób się wydostać."

Pomimo okropnej bohaterki lekturę pochłonęłam w mgnieniu oka. Gdy moja przygoda z historią dopiero się rozpoczęła, zaraz odkładałam ją z powrotem na półkę. W trakcie czytania nie potrafiłam odłożyć opowieści ani na moment, ciekawość, co tym razem wydarzy się w powieści, brała górę nad innymi sprawami. Nic innego się dla mnie nie liczyło tylko skończenie historii Kate i Aleksandra.


,, Jacy mądrzy jesteśmy, gdy chodzi o ocenę innych.

Autorka kolejny raz zachwyciła mnie swoim piórem i pomysłowością na opowieść. Potrafi wciągnąć czytelnika w swoje sidła, zachwycić, zaczarować, wzbudza wiele emocji od radości po ogromną rozpacz. Tworzy często lekkie, przyjemne lektury, jednak tej do takich nie zaliczam, gdyż zniszczyła mnie fizycznie, ale też i psychicznie. Do teraz jej historia trzyma mnie w swojej mocy. Jest bardzo życiowa, prawdziwa, momentami chwyta za serce i doprowadza do łez.


,, Prawdziwą władzę może zyskać ten, kto pozna sposób tworzenia czegoś, co ma o wiele większą moc. Miłość.

Stopniowo tajemnice się rozwiązują, mamy już przejrzysty obraz na to, co się wydarzyło, jednak niczego do końca nie możemy być pewni. Autorka doskonale wodzi nas za nos, czaruje słowem i niezwykłym klimatem, że nie chcemy rozstawać się ze światem bohaterów i ich wspólnej historii. Lekturę pochłania się w zastraszającym tempie, akcja stopniowo pnie się do góry, by na końcu roztrzaskać serce na milion kawałków. Przy historii towarzyszy wiele emocji, adrenaliny, a także mądrość, zrozumienie, ból oraz nadzieja na lepsze jutro. Nie mogę doczekać się ostatniej części! Ciągle zastanawiam się jak opowieść dobiegnie końca. I coś czuję, że autorka znowu mnie czymś miłym zaskoczy. Gorąco polecam!