Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Inicjały zbrodni

książka

Wydawnictwo Literackie
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Niski dandys z wąsikiem i przenikliwym umysłem wraca do gry!

Hercules Poirot dostaje drugie życie za pośrednictwem pióra Sophie Hannah - uznanej pisarki w kręgu literackim, nazywanej londyńską królową thrillerów. Matthew Prichard - wnuk Agathy Christie - przyjął propozycję i podjął ryzyko, decydując się na kontynuację przygód uroczego detektywa z pedantycznym zacięciem.

`Jestem zaszczycony, że tak uznana pisarka, jaką jest Sophie Hannah, podjęła wyzwanie napisania nowej części przygód detektywa Poirot, wykazując przy tym entuzjazm i szacunek dla dorobku Agathy Christie.`
Matthew Prichard


Pokochany przez miliardy czytelników, Poirot dostaje kolejne, nietypowe i trudne do rozwiązania dla zwykłego funkcjonariusza policji, zadanie.
Spokojna kolacja detektywa, w czarującej atmosferze Londynu lat 20, zostaje niespodziewanie zakłócona przez pewną, tajemniczą kobietę. Jest pewna, że zostanie zamordowana lada dzień. Jednak, zamiast kolejnego zlecenia schwycenia sprawcy, Poirot zostaje poproszony o dziwną przysługę. Za żadne skarby nie wolno mu szukać mordercy! Jej śmierć, bowiem, to zapłata, wyrównanie rachunków. W rozdrażnionym przerwaną kolacją i zdezorientowanym Herculesie Poirot kwitnie ziarno niepokoju i... ciekawości. Kiedy, w jednym z londyńskich, renomowanych hoteli, dochodzi do zbrodni na trojgu gościach przybytku, Poirot zjawia się na miejscu w błyskawicznym tempie. Tym bardziej, kiedy dowiaduje się, że w ustach ofiar znaleziono... spinki od mankietów. Czy to ma coś wspólnego z dziwną kobietą spotkaną podczas posiłku? Były oficer bellgijskiej policji rozpoczyna proces psychologicznej analizy i robi wszystko by wytężyć szare komórki do granic możliwości. Kiedy wszystkie fakty zaczynają się układać, morderca szykuje niespodziankę dla czwartego gościa hotelu... Czy Poirot zdoła rozwikłać zagadkę, przechytrzyć metody śledcze policji i zapobiec kolejnym działaniom zbrodniarza?


Sophie Hannah przywróciła do życia kultowego bohatera Agathy Christie, choć zrobiła to na swój własny sposób. Na karty swojej książki wtłoczyła ducha pisarskiego bestsellerowej Autorki, lecz nie brakuje tu jej własnych konstrukcji literackich.

`Przeczytałam i zebrałam wszystkie jej powieści w ciągu roku, a z każdą kolejną moja pasja - zdaniem niektórych obsesja - stawała się coraz większa. To dzięki Herculesowi Poirot postanowiłam poświęcić swoje życie zawodowe pisaniu kryminałów. Sposób, w jaki Christie opowiada, oraz jej głębokie rozumienie ludzkiej psychiki ukształtowały mnie jako pisarkę. Nie umiem jednak wyrazić, jak bardzo jestem zaszczycona, że miałam okazję podjąć to wyzwanie. Prawdę mówiąc, wciąż nie mogę uwierzyć, że to dzieje się naprawdę!`
Sophie Hannah

Ogromne wydarzenie roku 2014 w świecie literackiej kryminalistyki!

Copyright by gandalf.com.pl
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Literackie
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 10.09.2014

RECENZJE - książki - Inicjały zbrodni

4.4/5 ( 14 ocen )
  • 5
    9
  • 4
    3
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    1

Bal

ilość recenzji:75

brak oceny 2-01-2015 11:27

Ciekawa pozycja. Hercules Poirot powraca ale w nieco innej odsłonie. Choć książka fabułą przypomina serię, która uczyniła Agatę Christie sławną to jest nieco inaczej napisana. Książkę polecam osobom, które są wiecznie głodne nowych przygód belgijskiego detektywa ale nie dla purystów gatunku. W tej odsłonie mamy dostęp do większej ilości szczegółów i nieco inny sposób narracji, która zmienia punkt widzenia. W niektórych rozdziałach mamy podane na tacy wszystkie szczegóły w innych znowu nasza uwaga jest celowo odwracana. Sama postać Herculesa jest napisana jakby przez osobę, która obserwowała go z boku przez lata. Czytelnik czuje się jakby stał obok niego a nie obserwował z góry jak to było w przypadku powieści Agaty Christie. Książka czytana jako osobny, nie związany z cyklem Poirot, broni się doskonale. Z czystym sercem mogę polecić zarówno fanom gatunku jak i osobą, które nie śledziły wcześniej przygód Herculesa Poirot.

werka777

ilość recenzji:1

brak oceny 30-08-2014 08:33

Agatha Christie to autorka, o której chyba nie trzeba pisać zbyt wiele. Najsłynniejsza twórczyni kryminałów pomimo tego, że zmarła 38 lat temu, dzięki swoim książkom wciąż pozostaje nieśmiertelnym numerem jeden. Wielbicielom jej powieści dobrze znani są w szczególności dwaj detektywi ?Herkules Poirot oraz panna Marple. Ci, którzy nie pochłonęli jeszcze wszystkich dzieł pani Christie, mają spore pole do popisu, ponieważ dorobek literacki tejże autorki jest naprawdę imponujący. Są jednak i tacy, którzy z takowym dorobkiem się uporali i odczuwając niedosyt wiedzą, że nie w sposób będzie go zaspokoić. Przecież pani Agatha Christie niczego już nie napisze? A jednak w tym roku pojawiła się nadzieja zarówno dla tych, którzy ową autorkę kochają jak i dla wielbicieli kryminałów nie znających ją jeszcze. Bowiem Hekules Poirot powraca!
?Inicjały zbrodni? to kryminalna powieść, która wyszła spod pióra Sophie Hannah. To właśnie ta książka jest nową odsłoną słynnego detektywa. Autorka, jak natchniona, ożywiła świat, który zapoczątkowała Agatha Christie. Jego kontynuacja jest ogromnym wyzwaniem, ponieważ zawsze znajdą się krytycy jak i wielbiciele tegoż pomysłu. Czy ?Inicjały zbrodni? są udanym ?przywołaniem? do życia Herkulesa Poirota? Warto przekonać się o tym na własnej skórze.

Znany detektyw, Herkules Poirot, podczas relaksującego pobytu w kafeterii, napotyka na swojej drodze dziwnie zachowującą się kobietę. Rozglądająca się i wystraszona od razu zwraca na siebie uwagę, dlatego też wspomniany mężczyzna postanawia podpytać ją, czy aby wszystko jest w porządku. Nieznana kobieta zwierza się i wyznaje, że niedługo zostanie zamordowana. Herkules już w tamtej chwili zdaje sobie sprawę z tego, że nie może tej sprawy tak zostawić?
Tymczasem w dość znanym hotelu dochodzi do zbiorowego zabójstwa, którego ofiarą padają trzy osoby. Morderstwo jest jednak o tyle nietypowe, że wszystkie trzy ciała zostały ułożone w podobnej pozycji, zaś do ust ofiar wetknięto spinki do mankietów z niezrozumiałymi inicjałami. Śledztwo w tej sprawie spada na barki policjanta Edwarda Catchpoola ? przyjaciela Herkulesa Poirota. Niedoświadczony władza nie zostaje jednak sam. Ma bowiem obok siebie najlepszego detektywa, którego uwadze nie umknie żaden szczegół. Czy jednak tym dwojga uda się zapobiec kolejnym zbrodniom? Kto jest mordercą i czym są niezrozumiałe inicjały pozostawione przy ofiarach?

Sophie Hannah nie miała łatwego zadania. Wykorzystując postać detektywa, Herkulesa Poirota, musiała stworzyć kryminał na miarę klasy Agathy Christie. Nie mnie oceniać ową autorkę, aczkolwiek należy jej przyznać, iż ?Inicjały zbrodni? są naprawdę interesującą lekturą. Cała historia przedstawiona jest z perspektywy policjanta ? detektywa ? Edwarda Catchpoola. Chociaż to on jawi się tutaj jako narrator, chowa się w cieniu słynnego Herkulesa Poirota, który wyraźnie dominuje. Bystry, doświadczony, przezorny i dociekliwy widzi to, czego inni nie są w stanie dostrzec. Stąd też śledztwo przedstawione w książce nieustannie się rozwija, chociaż jego skomplikowana struktura wydaje się nie do rozwiązania. Poplątana zagadka popełnionych morderstw z czasem staje się coraz klarowniejsza, a pochłaniający kolejne strony czytelnik sam skłania się do myślenia. Bawiąc się w detektywa wraz ze słynnym Herkulesem, otrzymuje się nie tylko ciekawy kawał naprawdę dobrej powieści, ale dostaje się także coś w rodzaju śledztwa, w którym uczestniczy się samemu.
Każdy czyn ma swoje podłoże. Cóż zatem może być podstawą do odebrania komuś życia? Ta książka pokazuje, że często nierozwiązane sprawy z przeszłości mogą kiedyś wyjść na jaw z impetem, a siła ich konsekwencji bywa naprawdę potężna.

?Inicjały zbrodni? to błyskotliwy i zaskakujący kryminał. Nieraz detale, z pozoru nieważne, okazują się mieć potem ogromne znaczenie. Stąd też watro zwracać uwagę na każde wypowiedziane, czy też raczej napisane słowo. W książce pojawia się spora ilość dialogów, zaś zrównoważone opisy zostały użyte tam, gdzie trzeba. Nie ma więc obaw o nudne, zbędne fragmenty, które niczego nie wnoszą w całą akcję. Sophie Hannah wprowadziła także doskonałą, jak dla mnie, ilość bohaterów. Czasami pojawia się zbyt wiele postaci, które gmatwają się i mylą. Zbyt mała ilość bohaterów ? to z kolei powód do monotonii. Tutaj było tak, jak być powinno.

Już kiedyś miałam okazję zapoznać się z twórczością Sophie Hannah. ?Twarzyczka? ? bo taki tytuł nosiła przeczytana przeze mnie książka, była jednak zupełnie inna. Naprawdę polecam zapoznanie się z nową powieścią tejże autorki. Warto dowiedzieć się czym są tytułowe ?Inicjały zbrodni?. Powieść ta to jednak coś nie tylko dla wielbicieli Agathy Christie. Aby wciągnąć się w całą akcję i polubić tę książkę, wcale nie trzeba znać wspomnianej autorki.

Tutaj dobro miesza się ze złem, a niewinność ? z pozoru nieskalana, nie zawsze okazuje się taka krystalicznie czysta. Kto w tej całej pogmatwanej akcji jest prawdziwą ofiarą, a kto sprytnie chowa swoją zbrukaną grzechem twarz pod grubą maską uczciwości? Zachęcam do przeczytania.
PREMIERA JUŻ 11 WRZEŚNIA!

PerePere

ilość recenzji:78

brak oceny 4-08-2014 13:47

Sophie Hannah podjęła niesamowicie słuszną decyzję! Decydując się na kontynuację przygód Herculesa Poirot, wzięła pod swoje skrzydło także ogromne ryzyko. Agatha Christie, dzięki swojemu niepowtarzalnemu talentowi do snucia fascynujących opowieści detektywistycznych, ma bowiem rzesze fanów. A z całym światem trudno się mierzyć. Można się tylko domyślać emocji Autorki, kiedy książka jest tuż gotowa, przed premierą, a sukces wydawniczy zależy tylko od czytelników. A Ci jak wiadomo, są wybredni bo wierni poprzednim konwencjom i nie wszystko akceptują... Miejmy jednak nadzieję, że dzieło to zostanie przyjęte z otwartymi ramionami i nie pobudzi negatywnych opinii. Mimo, iż jestem jedną z tych wiernych fanek Agathy Christie jestem szalenie ciekawa stylu nowej autorki, kolejnego śledztwa i przygód mojego ulubionego bohatera-detektywa. Być może przyda się odrobina świeżości tchnięta przez nowe, młodsze spojrzenie. Warto podejmować ryzyko i cieszyć się z sukcesu aniżeli żałować tchórzostwa i nędznej rezygnacji. Dlatego też podniosę tą rękawicę i zmierzę się z nową powieścią detektywistyczną, wierząc, że da mi mnóstwo przyjemności i satysfakcji. Zachęcam również innych, bo warto wesprzeć zdenerwowaną Autorkę :)