Polska hańba w Afganistanie. Zabijałem aby żyć
książka
Wydawnictwo Retro |
Oprawa miękka |
- Dostępność niedostępny
Opis produktu:
Wyrobnicy amerykańskiego syjonizmu od kilkunastu lat pogrążają w hańbie etos polskiego żołnierza, utrwalony przez dwa wieki walki o wolność Polski. Teraz wysyłają go na podbój i okupację Afganistanu, państwa odległego od Polski o tysiące kilometrów, takie napoleońskie Haiti, San Domingo. Hańba za nic w zamian.Ten kraj ledwo zaczął stawać na nogi zniszczony przez najazd sowieckiego żydo-bolszewizmu, a teraz znów musi bronić swojej wolności przed hordami międzynarodowych syjonistycznych najmitów.
Rosyjski komandos wtedy, a teraz międzynarodowy, w tym polski, usiłował i usiłuje postawić but na piersi Afgańczyka. Wszyscy trzej najeźdźcy byli i są ofiarami globalnej mafii spod znaku Lichwy i Kominternu. Komandos ruski i żołnierz polski byli i są najmitami. Zarazem ofiarami. Najeźdźcy sowieccy ponieśli dotkliwą klęskę. Polscy najmici jak dotąd ponoszą tylko ofiary krwi i hańby. Ale i oni muszą się stamtąd wynieść jak niepyszni.
Ich " amerykańsko" -NATOwscy pracodawcy wmawiają polskim najmitom, że walczą o wolność, o demokrację. Tak właśnie hańbił te dwa słowa biskup polowy Wojska Polskiego Płoski nad trumną kolejnego polskiego najmity dostarczonego do Polski w pozycji horyzontalnej: "Poległ w walce o wolność i demokrację!" Bóg najwyraźniej nie mógł ścierpieć tego kłamstwa. Biskup Płoski także poległ. W Smoleńsku...
Nasi chłopcy giną tam za nic. Walczą, hańbią się i giną za "friko". Za pensję polskiego najmity. Za nic innego. Spełniają nakazy Międzynarodówki Finansowej przekazywane przez nią ich polskojęzycznym zdrajcom zainstalowanym u władzy nad okupowaną Polską.
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Wydawnictwo: | Retro |
Oprawa: | miękka |
Okładka: | miękka |
Wprowadzono: | 21.05.2012 |