Głównym tematem książki jest przemiana wewnętrzna narkomana, który od dzieciństwa miał styczność z narkotykami, bronią i innymi działaniami na granicy prawa. Wszystko z biegiem lat zwiększa swój kaliber, marihuana zamienia się w heroinę, a zwykłe przepychanki w mafijne porachunki. Możemy dostrzec w jakim oderwaniu od rzeczywistości żyje człowiek uzależniony. Książka będąca głębokim i prawdziwym świadectwem, jest też poruszającą refleksją o sensie życia, egzystencji, przemijania i umierania. Życie na nieustannym haju przeplatanym okresami heroicznego głodu, szykuje bohaterowi dramatyczny zwrot: lekarze wykrywają u niego żółtaczkę typu C oraz obecność wirusa HIV, on sam zaś trafia do więzienia za zabójstwo. Fatalne warunki i przymusowy detoks wywołują myśli i próby samobójcze. Jednak nim jego psychika stanęła na granicy wytrzymałości, doznał chwil objawienia. On jako człowiek niewierzący, gardzący Bogiem znajduje w modlitwie ukojenie. Ta mocna i poruszająca lektura jest zapisem autentycznych przeżyć autora. Jak duże pokłady sił i odwagi ma w sobie człowiek chcący się zmienić?