Niezwykła historia życia Senait dziewczynki, która nie zaznała miłości rodziców. Matka zamknęła ja w walizce, płacz dziecka usłyszały sąsiadki i w ten sposób niemowlę ocalało, a jego opiekunka została skazana na kilka lat więzienia. Ojciec dziewczynki także nie był dla niej opoką zamiast troszczyć się o swoją córkę oddał ja wraz z dwiema przyrodnimi siostrami z pierwszego małżeństwa do armii, do której od dłuższego czasu nikt z własnej woli nie dołączał, ponieważ jej porażka była wręcz przesądzona. Co mnie urzekło w opowieści Senait to jej odwaga i umiejętność wybaczania. Autorka szczerze i bezpośrednio opowiada o kolejach swojego życia jednak nie żywi w sobie nienawiści. Ta chęć zrozumienia drugiej osoby, nie usprawiedliwiania każdej niegodziwości, lecz wysłuchania i rozważenia wieloaspektowości różnych decyzji jest moim zdaniem największym atutem i czymś co wyróżnia relację Mehari od innych podobnych historii.