Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Zatoka o północy

książka

Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

 Wszystkie dzieci popełniają błędy - czasami tragiczne w skutkach...
 Należący do rodziny letni dom na wybrzeżu New Jersey był dla Julie Bauer miejscem wakacyjnej sielanki... dopóki nie została zamordowana jej siedemnastoletnia siostra. Przez ponad czterdzieści lat, jakie minęły od śmierci Izzy, Julie nie zdołała uporać się z,poczuciem winy, które rzuciło cień na całe jej życie, poważnie komplikując stosunki z matką i nastoletnią córką.
 Niespodziewanie znaleziony list ujawnia, że do więzienia za morderstwo trafiła niewłaściwa osoba. Powraca pytanie, co naprawdę zaszło tamtej strasznej sierpniowej nocy w 1962 roku. Przy okazji wznowionego śledztwa wychodzą na jaw kolejne tajemnice; i choć ich wyjaśnienie wymaga bolesnego zmierzenia się z przeszłością, dzięki odkryciu prawdy Julie i najbliższe jej osoby mogą wreszcie zaznać spokoju.

 `Diane Chamberlain znakomicie łączy tempo lekkiego kryminału z ciepłym klimatem powieści obyczajowej. A w tle przemyca wiele cennych spostrzeżeń na temat relacji rodzinnych. To wrażliwa i doświadczona pisarka.`
  Ewa Maciąg, Olivia

 `Diane Chamberlain to Jodi Picoult amerykańskiego Południa.`
  Mary Alice Monroe

 `Diane Chamberlain to nadzwyczajnie utalentowana autorka! Każda jej książka to prawdziwa perła.`
  Literary Times

Diane Chamberlain - jest wielokrotnie nagradzaną autorkąlicznych powieści, przetłumaczonych na kilkanaście języków i plasujących się na najwyższych miejscach list bestsellerów. Obecnie mieszka w Karolinie Północnej.

Tytuł oryginału: The Bay At Midnight
Tłumaczenie: Teresa Komłosz
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 08.08.2013

RECENZJE - książki - Zatoka o północy

4.3/5 ( 3 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    0
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Malineczka74

ilość recenzji:58

brak oceny 9-09-2013 13:52

W literaturze dla Pań bardzo często przewija się temat rodzinnych tajemnic, które odkrywane po latach znacząco wpływają na losy głównych bohaterów. Osobiście bardzo takie powieści lubię, wręcz za nimi przepadam. Rok temu w lecie odkryłam wyjątkowe pióro D. Chamberlain. Gdy przeczytałam info o wydaniu w Polsce jej kolejnej powieści od razu zaliczyłam ją do grona książek, które muszę przeczytać. Udało się! Lektura "Zatoki o północy" mocno przykuła moją uwagę. To opowieść o dwóch rodzinach, które poznały się dzięki sąsiedztwu letnich domów w pewnej uroczej miejscowości. Ich wakacje były związane z Bay Head Shores, gdzie mogli oddawać się urokom plażowania, pływania, łowienia ryb. Rok w rok było podobnie. Aż pewnego lata wydarzyło się pewne tragiczne zdarzenie, po którym nic nie było takie samo. 17-letnia Izabela została zamordowana w pewną ciepłą noc. Jej ciało znaleziono bardzo szybko. Stróże prawa nie mieli wątpliwości, że to była zbrodnia. Dość szybko też wskazano winnego. Tylko czy trafnie?................
Po latach pewien list nieżyjącej już osoby spowodował, że tragedia sprzed 40 ponad lat znów stała się przedmiotem badań policji.

Książka jest bardzo dobra. Od samego początku trzyma w napięciu. Jej narratorkami są trzy spokrewnione kobiety. Matka i jej dwie córki. Każda z nich była w tym czasie na letnisku, gdy zginęła Izzy. Każda z nich przeżyła osobistą tragedię. Szczególnie dotknęła ona Jullie, która przez cztery dziesięciolecia obwiniała się o fakt przyczynienia się do śmierci siostry. Myśl, że zazdrość o chłopaka pchnęła ją do intrygi i kłamstwa była dla niej nie do zniesienia. Wywoływała wyrzuty sumienia i wpłynęła na jej relacje z dorastającą córką. Poczytna autorka książek bywała nadopiekuńcza i zbyt zaborcza.
Książka Chamberlain to powieść dla tych, którzy lubią literaturę z dreszczykiem emocji, mroczne sekrety i dobrą lekturę obyczajową. Sporo się w niej dzieje, akcja rozgrywa się dość szybko, a sama zagadka wcale nie jest łatwa do odkrycia. Powieść jest idealnym dowodem na to, że życie w nieświadomości, kłamstwie może stać się niezwykle nieznośne. To, co nas spotyka ma olbrzymi wpływ na nasze relacje ze światem i bliskimi. A prawda, nawet ta najgorsza i bolesna warta jest poznania. Akcja powieści dzieje się współcześnie i równocześnie przeplata się z wydarzeniami sprzed lat. Były to nieco inne czasy, gdy rasizm miał chyba mocniejszy wydźwięk niż dziś.
Lektura "Zatoki o północy" to spore emocje, a sama powieść opowiada o miłości, namiętności, ludzkich błędach i przesądach. I cóż sprawdza się powiedzenie, że nie zawsze złoto co się świeci. Pozory mogą mylić, ale i fałszywa moralność może wywoływać tragiczne skutki.
Czy warto sięgnąć w nawale wielu księgarskich propozycji po tę książkę? Myślę, że zdecydowanie tak. Autorka umie doskonale wciągnąć nas w treść książki i zaciekawić. Wywołać moc emocji i wzruszeń. Książka sprawia wrażenie bardzo realnej historii, która mogła się wydarzyć wielu osobom żyjącym pomiędzy rozsądkiem a namiętnością. Polecam nie tylko Paniom tą i inne lektury Diane Chamberlain. Ta pisarka ma spory talent i potencjał. Warto go poznać.

www.recenzjeknigoholiczki.blogspot.com

ilość recenzji:175

brak oceny 5-09-2013 01:02

Długi weekend, wszyscy gdzieś wybyli. Ja również wzięłam wolne w pracy, jednak nie po to,, żeby się obijać. W przerwach między opieką nad moją ukochaną siostrzenicą, a pomocą w rodzinie zerkałam do książki (a właściwie do ebooka). Udało mi się dziś skończyć tę książkę. Jakie wrażenia? Jestem nią zachwycona. Ale ja ogólnie choruję na twórczość Diane Chamberlain i jak się tylko pojawi coś jej autorstwa musi trafić do moich rąk. Niedawno przeczytałam (usłyszałam?) gdzieś, że literatura Diane Chamberlain jest porównywalna do tego co i jak pisze Jodi Picoult. Stwierdzono, że obie pisarki mogą ze sobą konkurować. I ja się zgadzam. Ich książki są bardzo ciekawie napisane, wciągające. Gdyby ktoś dawniej zapytał mnie, czyje książki lubię to bez wahania powiedziałabym, że Jodi Picoult. Dziś wybór nie byłby łatwy- powiedziałabym, że obie pisarki cenię, ale z małą przewagą wskazałabym na Diane Chamberlain (nie podejrzewałam siebie o to!). Książki tej pani są niesamowicie wciągające, poruszają ważne problemy, a jednocześnie dają ogląd sytuacji- o danych wydarzeniach opowiada nie jedna, lecz kilka osób. "Zatoka o północy" to opowieść o tajemnicy, która przez wiele lat ujrzała świata dziennego. Jedną z bohaterek jest Julie, drugą jej siostra Lucy. Obie wprowadzają nas wydarzenia, które zdarzyły się wiele lat temu. Dawno temu zdarzyło się morderstwo, w którym śledztwo zostaje wznowione po zaniesieniu pewnego listu na policję. Książka choć niejjako przedwidywalna, to jednak mi nie udało się "wytypować" mordercy. Ba, ja nawet o tej osoby nie podejrzewałam o ten czym. Książka jest o odczuwaniu winy, które nie powinno mieć miejsca i wielu tajemnicach. Ja serdecznie polecam.

www.shczooreczek.blogspot.com

ilość recenzji:50

brak oceny 21-08-2013 09:14

Diane Chamberlain po raz kolejny udowodniła, że powieści obyczajowe mają się dobrze i niczego im nie brakuje. Ba! Wciąż potrafią wzruszać i podejmować tematykę trudną.

Śmierć bliskiej osoby jest traumą, którą ciężko przepracować i która wyrywa trwały ślad w psychice człowieka. Bez względu na późniejsze terapie ? naznacza nas do końca życia. Niektórym udaje się z nią uporać, inni jedynie odsuwają myślenie o swojej utracie do podświadomości. Jedno jest niezmienne: szok, gdy dowiadujemy się o ostatecznym, tym większy, gdy śmierć następuje nagle i jest wynikiem morderstwa.

Isabel jest buntowniczą siedemnastolatką, spędzającą wakacje z rodziną w Bay Head Shores. Jej życie zdominowało uczucie do Neda, z którym co noc potajemnie się wymyka. O jej tajemnicy wie Julie, młodsza siostra, równie niepokorna, ale potrafiąca zachować sekret. Okazuje się to prawdziwym przekleństwem, gdy podczas jednej z nocnych wypraw Julia zostaje zamordowana, na zawsze zmieniając losy kilku rodzin. O czyn oskarżony został niewinny człowiek, o czym bohaterowie dowiadują się czterdzieści jeden lat po tragicznym wydarzeniu, za sprawą listu Neda. Wypłynięcie takiej informacji powoduje wznowienie śledztwa i ponowne przeżywanie przez wszystkich niepomiernie bolesnych chwil.
Chamberlain postawiła na prowadzenie narracji kilkutorowo, wiodąc nas to przez wydarzenia współczesne, to przez dni pamiętnego lata 1962. Sytuację w jakiej znaleźli się bohaterowie poznajemy od środka, śledząc relacje Julii, Lucy, Marii ? kreślących historie dwu rodzin, których losy ponownie splatają się po latach, by na zawsze odmienić bieg ich życia.
Autorka perfekcyjnie poprowadziła opowieść, ukazując jak śmierć Isabel wpłynęła na kolejne osoby i jak niewyobrażalnym piętnem jest odejście tak młodego członka rodziny, trzeba dodać ?ukochanego. Losy bohaterek odkrywamy po latach, by dowiedzieć się, że temat morderstwa dziewczyny wciąż jest tematem zamrożonym, tematem okrywanym zasłoną milczenia, tabuizowanym i niechcianym. Mimo upływu ponad czterdziestu lat, wciąż budzi lęk, pustkę, żal i ogromną tęsknotę.
Gdy poznajemy narratorki, są one już dojrzałe. Julie jest mamą siedemnastolatki, która za wszelką cenę stara się wyrwać z nadopiekuńczych ramion, a której ta przez wzgląd na wspomnienia o siostrze zmarłej dokładnie w tym wieku, coraz bardziej kurczowo zaciska pęta ograniczeń i zakazów. Boi się o nią i za wszelką cenę stara się ją chronić, czego Shannon nie rozumie. Julie mimo upływu wielu lat, wciąż obwinia się o śmierć siostry, przez co ciągle jest zagubiona, niepewna i ogarnięta przemożnym strachem o najbliższych.
Lucy, jej młodsza siostra, ma znacznie lepsze relacje z Shannon. Jako ciocia budzi jej ogromne zaufanie, dzięki czemu w cieniu może pomagać Julie. W obu kobietach widać ogromne zmiany. Jako dziewczynka Lucy była bardzo bojaźliwa, przestrach budziło w niej niemalże wszystko, podczas gdy Julie potrafiła w środku nocy sama wypuścić się łódką na jezioro, nie mając w swoim słowniku słowa ?strach?. Po upływie wielu lat, a nade wszystko po wydarzeniach 1962 roku, w dziewczynach zaszły ogromne zmiany. Dziś to Julie jest ta, która wszystkiego się boi, a Lucy zmieniła się w przebojową, pewną siebie kobietę.
Trzecią narratorką jest Maria, mama Lucy, Julie i Isabel. W chwili snucia opowieści ma już osiemdziesiąt lat, a mimo to wciąż tryska energią, jakiej brakuje wielu młodym. Pracuje w McDonaldzie, co sprawia jej ogromną frajdę. Jedyną rzeczą, która kompletnie ją paraliżuje, jest wspomnienie Isabel, o której nie rozmawia od czasu wypadku. Na nieszczęście, Shannon ? córka Julie ? bardzo przypomina Isabel, sprawiając, że nigdy tak naprawdę nie udało im się przestać myśleć o wydarzeniach minionych. Jednak dopiero ujawniony list sprawi, że wszystkie rany zostaną rozgrzebane na nowo, tym razem po to, by ostatecznie wskazać winnego i oczyścić imię oskarżonego i zmarłego już George?a.


Podejmowanie tematu utraty w literaturze jest coraz popularniejsze. Niestety, także i w życiu zwiększa się ilość zgonów ludzi młodych, z czym ich rodzice nie potrafią się uporać. Chamberlain pisząc tę książkę, wyszła naprzeciw cierpieniom milionów ludzi, których istnienie naznaczone jest tą ropiejąca raną, niepozwalającą im oswoić się z nieobecnością kogoś ukochanego, utraconego w wyniku morderstwa. Bohaterowie snują swoje opowieści w tak kipiący od emocji sposób, że nie sposób oprzeć się wrażeniu, jakoby opisywane wydarzenia miały miejsce naprawdę. Podczas lektury ściska się gardło, a świadomość bólu trawiącego rodziny Neda i Isabel, jedynie potęguje emocje. Z postaciami stworzony przez Chamberlain bardzo łatwo się zidentyfikować, niebywale prosto stworzyć syntonię.

Bardzo, bardzo dobra powieść obyczajowa, gwarantująca morze przeżywanych emocji, bogata w czarujące detale i mnogość wzruszeń. Dzięki oddaniu narracji we władze retrospektywne, zagłębiamy się do wnętrza sytuacji, których wolimy nie oglądać i nie rozpamiętywać, a które przynoszą upragnione katharsis.
Polecam gorąco!