film
|
Data wydania 1993 |
Nośnik DVD |
Opis produktu:
`Balanga` to `Miasteczko Twin Peaks` po polsku - napisał po premierze filmu Tadeusz Sobolewski. `Nikt mi pewnie nie uwierzy, ale nie oglądałem żadnego filmu Davida Lyncha` - odpowiadał na spotkaniu z widzami Łukasz Wylężałek. I dodawał: `Balanga` jest filmem o nadziei`. Słowa to dość przewrotne i prowokacyjne. Tym bardziej że fabularny debiut Wylężałka trudno nazwać optymistycznym. Wręcz przeciwnie - opisuje świat zdegradowany i przerażający, w którym królują strach, chamstwo i agresja. Rzecz dzieje się `na peryferiach polskiej rzeczywistości`, na przełomie dwu epok historycznych i porządków społecznych. Akcja filmu zaczyna się od sceny morderstwa. Nocą na pustej ulicy taksówka potrąca poruszającego się z wysiłkiem człowieka. Przestraszony kierowca podnosi swą ofiarę i sadza na ławeczce przy przystanku autobusowym. Potem ucieka. Kiedy poszkodowanego znajduje policja, ten już nie żyje. Rozpoczyna się śledztwo. Prowadzi je miejscowy porucznik z sierżantem - kierowcą. W toku dochodzenia okazuje się, że denatem jest sfrustrowany, zapijaczony nauczyciel z lokalnej szkoły. Śledztwo staje się fabularnym pretekstem do ciągu retrospekcji, rzucających światło na okoliczności śmierci pedagoga. W ten sposób Wylężałek rozpoczyna opowieść o faktycznych bohaterach filmu, dwóch nastolatkach - Strusińskim, zwanym Świętym i Snajperze. Zrealizowany w rekordowo krótkim czasie (30 dni zdjęciowych) `półamatorski` film Wylężałka poraża turpistycznymi pejzażami i moralnym spustoszeniem bohaterów. Ostry, rwany montaż, kryminalna zagadka, a przede wszystkim bezlitosny portret fragmentu polskiej współczesności - to inne charakterystyczne elementy świata `Balangi`. Wylężałek ukazał w niej `Polskę z parteru`, dla której niewiele znaczą historyczne przełomy, strajki, podwyżki, zmiany rządowych koalicji. Tu każdy następny dzień dodaje się do automatycznie do poprzedniego, egzystuje się wrednie i tandetnie. Czy musi tak być? Czy bohaterowie Wylężałka mogą wydobyć się ze swego upodlenia? Ostentacyjną drastyczność `Balangi` można interpretować tak jak wczesne nowele Hłaski - jako krzyk niezgody wrażliwego twórcy na zeszmacenie człowieka, na jego - czy do końca świadomą i dobrowolną? - degrengoladę. Docenić też wypada odwagę reżysera, który - wbrew swym prowokacyjnym enuncjacjom - zrealizował film niekasowy, za to mówiący trochę prawdy o stanie ducha sporej części Polaków u progu lat dziewięćdziesiątych.
Szczegóły |
Dział: | Filmy |
Dystrybutor: | Vision |
Oprawa: | pudełko |
Rok publikacji: | 1993 |
Nośnik: | DVD |
Wprowadzono: | 20.07.2010 |