Niewiele reklamowany film, przeszedł właściwie bez echa, a szkoda. Doskonała gra aktorów, świeży pomysł i zaskakujące zakończenie. Mroczny świat przeszłości przedstawia wizję, gdzie organy są dostępne właściwie od razu dla najbogatszych, a dla tych mniej zamożnych "na kredyt". Co jeśli jednak osoba nie jest w stanie spłacać kredytu? Windykatorzy zdecydują się ją odebrać. Pół biedy jeśli zdecydowałeś się na przeszczep rzepki w kolanie, czy jednej rogówki, co jednak jeśli potrzebowałeś serca? Wtedy możesz liczyć na to, że nie spłacając kredytu, popełniasz samobójstwo. Jednak role się odwracają, jeden z windykatorów sam staje się osobą potrzebującą organu, nie jest w stanie wykonywać dalej bezwględnie swojego zawodu i staje po drugiej stronie barykady. Jak to jest być zwierzyną, na którą poluje nawet największy przyjaciel z pracy? Czy ktoś mu pomoże? Dowiecie się oglądając film. Polecam!