Bycie mutantem ma swoje plusy i minusy. Można się o tym przekonać czytając komiksy, oglądając animowane seriale, bądź fabularne filmy, o losach niezwykłych ludzi z mutacją genetyczną. Mnie najbardziej jednak spodobały się te ostatnie. Dotychczas ukazało się pięć filmów o przygodach X-MENów z udziałem najwybitniejszych aktorów takich jak Ian McKellen oraz Patrick Stewart. Oglądając pierwsze trzy części jest się pod wielkim wrażeniem głownie fabuły, gry aktorskiej oraz reżyserii i efektów specjalnych. Akcje filmów są dość skomplikowane i efektowne. Widz przywiązuje się do poszczególnych bohaterów co jest wielką zasługą aktorów wcielających się w nich. Jest na tyle zaangażowany, że pragnie dowiedzieć się więcej ! Co działo się z mutantami, przed opowiedzianą im historią. Chce wiedzieć jak żyli i sobie radzili. I dostał odpowiedź ! W postaci filmu X-men- Geneza Wolverine oraz X-men Pierwsza Klasa. W tym pierwszym dowiadujemy się o losie Logana Wolverina, jednej z najbardziej fascynującej postaci z całych X-menów. Natomiast Pierwsza Klasa to wisienka na torcie dla sympatyków tej sagi. Film opowiada nam o historii dwóch potężnych mutantów, Profesorze X oraz o Magneto. Dwóch dawnych przyjaciół i aktualnych wrogów, którzy zdali sobie sprawę, że posiadają niezwykłe moce. Którzy postanowili założyć drużynę złożoną z takich jak oni. Po to by zapobiec III wojnie światowej . . . Film spotyka się z zróżnicowaną falą krytyki. Pozytywną i negatywną. Niektórzy sądzą, że Pierwsza Klasa jest nieudanym prequelem do poprzednich trzech części. Inni natomiast mocno chwalą sobie ten obraz, grę aktorską, wspaniałą muzykę. Osobiście zgadzam się z pozytywną opinia. Ten film jest mieszanką szczęścia dla fanów X-menów i jedną z pozycji na ich półce. X- MEN Pierwsza Klasa to film godny polecenia.